Cała prawda o sterownikach do wywrotu
Witam was wszystkich cieplutko w kolejnym odcinku videobloga Trucks Concept.
Ostatnio jeden kolega z branży powiedział mi, że w życiu drivera jeżdżącego na patelni najważniejsze są dwie sprawy. Po pierwsze dobra obsługa joysticka i po drugie koryto, czyli dobre jedzenie. Trucks Concept to nie program kulinarny więc zamiast rozwodzić się o pysznościach, porozmawiamy dziś jaka jest prawda z tym joystickiem.
No i suchar branżowy:
Jaka jest pierwsza zasada operatora wywrotki?
Nie daj się bawić swoim Joystikiem byle komu, bo będą kłopoty;)
Sterowania możemy podzielić na takie, które mają blokadę w różnych pozycjach. Tutaj mamy taki sterownik z blokadą podnoszenia, z blokadą opuszczania oraz z blokadą w pozycji neutralnej. Dzięki temu z blokadą w pozycji neutralnej sterownik nie może załączyć się przypadkowo. Mamy również takie sterowania które nie posiadają tej blokady w pozycji podnoszenia i opuszczania i w takim wypadku sterownik wraca automatycznie do pozycji neutralnej.
I tu ważna kwestia prawna.
Zgodnie z przepisami dyrektywy 2006/42/EC/ art 3.3.1
"Jeżeli obsługa elementów sterowniczych może prowadzić do zagrożenia, w szczególności do wykonywania przez maszynę niebezpiecznych ruchów, elementy te muszą wracać do położenia neutralnego z chwilą zwolnienia ich przez operatora."
Można to interpretować, że sterownik wywrotki nie powinien być zablokowany w pozycji podnoszenia lub opuszczania. Jedynie w pozycji neutralnej, bo to zabezpiecza przed przypadkowym włączeniem. Niemniej jednak sterowniki z blokadą pozycji podnoszenia i opuszczania, są dopuszczane do obrotu handlowego.
Warto również wspomnieć o sterownikach z automatycznym wyłączaniem PTO. Zwiększają komfort pracy operatora, ponieważ nie musi on ręcznie kontrolować i nadzorować aktywacji i dezaktywacji PTO po rozładunku materiału z wywrotki. To sprawia, że praca staje się bardziej efektywna i bezpieczna, pozwalając operatorowi skupić się na innych ważnych zadaniach.
Praktyczne jest również używanie sterowników z diodą kontrolną, która sygnalizuje tryb pracy PTO. Włączona - dioda świeci, wyłączona- dioda zgaszona. Tutaj mamy taki sterownik z automatycznym wyłączeniem PTO. Klawisz do góry przystawka załączona, pozycja opuszczania, przystawka wyłącza się automatycznie.
Czasem przepisy są nudne i skomplikowane, ale są po to, żeby zadbać o nasze bezpieczeństwo. Dzięki nim mamy pewność, że kierowca trzyma rękę na pulsie i nie kombinuje wokół auta, co pozwala uniknąć niepotrzebnych kłopotów. Dla samego operatora sterownik bez blokady może być mniej wygodny w obsłudze, ponieważ trzeba go trzymać w pozycji podnoszenia i opuszczania skrzyni, ale z perspektywy właściciela pojazdu albo firmy, to po prostu kwestia przestrzegania prawa. Wiecie, czasem wygodniej byłoby używać te z blokadą, ale w razie jakiejś nieszczęśliwej sytuacji, to mogą one okazać się naszym wrogiem. Tak więc, lepiej nie ryzykować, bo przepisy są po to, żeby nas chronić na drodze oraz w pracy.
To już koniec naszego dzisiejszego odcinka.
Mam nadzieję, że wiecie już wszystko o rodzajach sterowań pneumatycznych do wywrotu.
A na koniec mały żart dla rozluźnienia atmosfery:
Dlaczego driverzy tak często kłócą się o sterowniki? Bo każdy chce mieć ten do góry:)
No dobra, żart na bok.
Pamiętajcie, aby wybierać sterownik, który będzie odpowiadał Waszym potrzebom.
I uważajcie na przepisy. Stay with me.Do zobaczenia w następny Poniedziałek!
Wasza Asia Pieprzyca.
